O mnie

Ja… Czyli kto?

Cześć.

To ja, Ela.

Kim jestem?

Ogrodnikiem teoretykiem z wykształcenia, który roślinki kocha, ale cudze, bo swoje wszystkie olaboga skutecznie potrafi zasuszyć.
Poza tym jestem też i inżynierem, kocham wzory, plany, programy i inne kalkulatory.
No i jestem też bibliotekarką, która ostatnio czasu na książki ma jakby mniej…

Jednak to co kocham od zawsze i chyba najbardziej to szeroko pojęte rękodzieło.
Rodzinna tajemnica poliszynela głosi, że jak „Starzy” chcieli mnie mieć na jakiś czas „z głowy”, to wystarczyło mi dać pudełko plasteliny… Ja już sobie wtedy umiałam stworzyć swój świat.
To stwarzanie świata zostało mi do dziś.
Przeszłam przez wiele fascynacji, uczyłam się wielu technik, ale to szydełko i druty towarzyszą mi od zawsze.
Kocham je za nieskończoność możliwości co do formy, wykorzystanych materiałów i ilości zastosowań.
No i fakt, że nawet wykorzystując ten sam materiał, te same narzędzia i wzór, każda ze stworzonych rzeczy będzie unikatowa.
Chcę więc Was zaprosić do tego mojego świata.
Chcę Was otulić kolorem moich prac, dać Wam miękkość i łagodność dzianin jakie tworzę.
Sprawić byście się czuły wyjątkowo i komfortowo.

A skąd się wzięło Manelle?

Za słownikiem języka PWN …

Manela – to dawniej metalowa bransoleta…
a potocznie manele to rzeczy osobiste…

Manelle to też zbitka powstała od słów manufaktura Eli, w której przygotowuję dla Was te manele 😉 czyli rzeczy bardzo osobiste.
Znajdziecie tu wszystko to, co jest pracą moich rąk.
To one właśnie przetwarzają w namacalną rzecz to, co wymyśli głowa.
Łączą dziwne znaczki wzorów, z kolorami i teksturami przędzy, by powstała z tego dla Was rzecz wyjątkowa.

Ty decydujesz czego Ci potrzeba, a ja dla Ciebie chcę to wykonać.

Koszyk